|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tpk6 Administrator
|
Wysłany:
Nie 18:06, 24 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń
|
[Kopia listu 'Gościa' z innego tematu - admin]
Gość
Wysłany: 24 Lut 2008 05:43 pm
W piątkowym wydaniu "Gazety Wyborczej" ukazała się informacja o tym, że mieszkańcy gminy Nowy Korczyn w województwie świętokrzyskim chcą odwołać wójta. W tym celu utworzyli Komitet Organizacyjny. Powodem odwołania jest likwidacja szkół.
I na nic zdaje się zapewnienie wójta, że prowadzenie szkół przejmą stowarzyszenia. Ludzie nie wierzą, że będą one w stanie utrzymać i poprowadzić te szkoły.
Podobny problem występuje w naszej gminie, z tą tylko różnicą, że za tego rodzaju działania mieszkańcy gminy nie chcą jeszcze odwoływać wójta i radnych. A co będzie, jeśli okaże się że tworzone stowarzyszenia nie będą w stanie utrzymać przejętych od samorządu gminnego szkół? Skoro na utrzymanie ich nie stać gminy, to czy stać będzie nowe stowarzyszenia? Czy w tym przypadku nie mamy czasem do czynienia z sytuacją zrzucenia odpowiedzialności za stan oświaty w gminie z władz samorządowych na czynnik społeczny?
Stawianie tego rodzaju pytań uważam za jak najbardziej stosowne. Należy mieć nadzieję, że wójt ustosunkuje się do nich i powie społeczeństwu:
Jaki jest koszt roczny utrzymania szkoły w Konarach?
Jaki będzie koszt roczny prowadzenia przez stowarzyszenia szkół w Goźlicach i w Ossolinie?
Skąd stowarzyszenia otrzymywać będą środki finansowe?
Jak za, powiedzmy, pięć lat wygladać będzie sytuacja demograficzna w tych wioskach?
I czy w ogóle opłacalne będzie ze społecznego punktu widzenia prowadzenie tych szkół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|