Wybory do Parlamentu Europejskiego

Witam !
Przeglądałem stronę Urzędu Gminy i zobaczyłem wpis dotyczący składu komisji. Powaliła mnie na kolana liczebność składów tych komisji, które liczą po 9 osób !!!!
Pytanie - po co tyle osób, skoro frekwencja będzie ok. 20% albo i mniej? Czy ktokolwiek zastanowił się, czy jest jakikolwiek sens tworzyć tak liczne komisje, które i tak nie będą miały nic do roboty?
Wiem, że to nie wymysł Klimontowa, ale durnej ordynacji wyborczej.

Witam, oto przepis który to reguluje;

O B W I E S Z C Z E N I E
MARSZAŁKA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 3 października 2007 r.

W SPRAWIE OGŁOSZENIA JEDNOLITEGO TEKSTU USTAWY - ORDYNACJA WYBORCZA DO SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ I DO SENATU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ, Dz.U. 2007 Nr 190 poz. 1360, zm. Dz.U. 2008 Nr 171 poz. 1056.

Polecam lekturę - Rozdział 7 art. 33-58 - KOMISJE WYBORCZE oraz odnośnik - Obwodowa komisja wyborcza, gdzie w punkcie 2.1 pokazane jest, ilu członków powinny zawierać takie komisje. Podana w tym punkcie liczba "od 6 do 10 osób" możliwych do powołania członków, przy siedmiu komisjach w gminie może oczywiście zastanawiać, biorąc pod uwagę ilość uprawnionych do głosowania i zaludnienie gminy.