Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Pią 19:39, 17 Gru 2010 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
- Co się stało, że jesteś taki radosny? – pyta żona cieszącego się właściciela zakładu.
- Zapłaciłem mandat.
- I dlatego się tak cieszysz?
- Tak, bo była to symboliczna złotówka za uzyskaną wiedzę z zakresu ppoż. Wyobraź sobie, że wczoraj za zdobycie tej samej wiedzy Kowalski zapłacił podczas pożaru całym swoim dobytkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Pon 22:07, 03 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
W biurze wybuchł pożar. Dyrektor biega w popłochu po swoim gabinecie, szukając czegoś w regałach i w szufladzie.
- Czego pan szuka? - pyta sekretarka.
- Gdzieś tu wsadziłem broszurkę z przepisami przeciwpożarowymi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Pon 22:08, 03 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
W nocy ktoś głośno stuka do drzwi pokoju hotelowego:
- Hotel się pali!
- To nie te drzwi, strażak nocuje obok!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Pon 22:09, 03 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
Spotykają się dwaj koledzy.
- Słyszałem, że wczoraj był u ciebie w domu pożar.
- Eee, nie ma o czym mówić. Przyjechali strażacy, przestraszyli się ognia i uciekli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Wto 12:37, 01 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
Wróżka siedzi nad szklaną kulą obok mężczyzny i przepowiada:
- Widzę przed panem buchające żarem życie! Będzie się pan wspinał wyżej niż wszyscy...
Po chwili dodaje - Widzę piękny mundur i jakieś złote błyski koło głowy...
- To dla mnie nic nowego, przecież jestem strażakiem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Wto 12:37, 01 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
Żona do męża strażaka wracającego nad ranem do domu:
- Znowu wracasz o trzeciej!
- Cóż, służba nie drużba. Sama wiesz...
- Tak, wiem, to już 27 pożar w tym miesiącu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Wto 12:38, 01 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
- Czego tak beczysz?
- Bo mi ojciec pasem dupę zlał, za pieczenie kartofli... uuuuu...
- To ile było tych kartofli?
- Trzy.
- I za te kartofle tak cię zlał?
- I jeszcze za trzy hektary lasu, bo ognisko rozpaliłem przy samym lesie... uuuuu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tomek Psiuch dnia Wto 12:38, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Pon 13:13, 28 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
Policjant zatrzymuje wóz strażacki.
- Jedziecie za szybko! - policjant karci strażaków.
- Ależ panie władzo, przecież jedziemy do palącego się domu! - protestuje kierowca.
- Jak mówię, że za szybko, to za szybko! Palący się dom już minęliście!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Pon 13:14, 28 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
W gospodzie strażak zamawia obiad i od razu prosi o rachunek. Zdziwionemu kelnerowi wyjaśnia swój pośpiech:
- Do pożaru się spieszę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Pon 13:15, 28 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
W małym miasteczku wchodzi facet do knajpy i zamawia piwo z pianką.
Barman napełnia kufel i podaje go facetowi.
- Przecież zamawiałem z pianką!
Na to barman:
- Panie, o tej porze wszyscy strażacy leżą pijani, a gaśnice pianowe już się skończyły!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Śro 10:42, 02 Mar 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
- Jak udał się twojej żonie pierwszy samodzielny nie ugotowany obiad?
- Szkoda gadać, nawet książka kucharska się spaliła!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Śro 10:44, 02 Mar 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
Facet pyta strażaka:
- Dlaczego już pan odjeżdża? Przecież jeszcze pan nie ugasił całego pożaru?!
- Niech się pan z pretensjami zgłasza do mojego komendanta! Ja chciałem pracować na całym etacie, a on dał mi tylko pół...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Śro 10:45, 02 Mar 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
W środku nocy szefa remizy strażackiej budzi dzwonienie telefonu.
- Kapitanie, pali się chałupa Maluszczakowej!
- Eee, no... Która teraz godzina?
- Piętnaście po drugiej.
- A od dawna się pali?
- Od pięciu minut.
- Dobra, to obudźcie mnie, jak się porządnie będzie hajcować!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Pon 9:50, 07 Mar 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
Żona czyni mężowi wymówki:
- Nigdy ze mną nie wychodzisz. Wkrótce wszyscy będą o nas mówić jak o Kowalskich.
- A co mówią o Kowalskich?
- Że jedyny raz wyszli razem kiedy paliło się ich mieszkanie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Tomek Psiuch EKSPERT FORUM
|
Wysłany:
Pon 9:50, 07 Mar 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa
|
Czy oskarżony przyznaje się do winy? - pyta sędzia Jasia podpalacza podczas rozprawy sądowej.
- W znikomym stopniu, wysoki sądzie. Ja zapaliłem tylko jedną słomkę, a potem stodoła zapaliła się sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|