Policja

Dzielnicowy z Klimontowa najlepszy w całym powiecie - w Echu Dnia napisali Rolling Eyes

Tekst art. czytaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Brawo Bogdan, serdecznie gratuluję.

Tym, którzy tego nie pamiętają przypomnę, że Bogdan Zaroda, aspirant z komisariatu policji w Klimontowie, zajął czwarte miejsce na Ogólnopolskich Zawodach Policjantów Dzielnicowych 2005 w Katowicach. Czwarty w Polsce, to jednak o czymś świadczy.

ciekawe co z tą "Kijanką" radiowozem co rozbili w grabinie, naprawią czy nie? Wie ktoś? Rolling Eyes

Z tego co wiem, to nie dzielnicowy rozwalił ten radiowóz KIA tylko inny młody policjant, ale pewności nie mam Rolling Eyes

Proszę nie pomawiać, że w uszkodzeniu radiowozu policyjnego miał udział którykolwiek z policjantów, bo to po prostu jest kłamstwo.
Radiowóz dojechał na miejsce kolizji, kierujący nim wysiadł, aby zabezpieczać miejsce zdarzenia, a w tym czasie samochód Toyota na warszawskich numerach rejestracyjnych staranował prawidłowo ustawiony znak informujący o kolizji na drodze, kilkanaście odblaskowych "pachołków" i uderzył w tył pojazdu policyjnego, w którym na szczęście nie było kierowcy.
Pojazdy specjalne biorące udział w akcji należy ustawiać właśnie w taki sposób, aby oprócz właściwych oznaczeń i zabezpieczeń, one również osłaniały ratowników i inne osoby będące w miejscu zdarzenia.
W tym zdarzeniu, na całe szczęście nie było żadnych ofiar, choć kontuzji uległo dwóch strażaków.
Postępowanie sprawcy z Toyoty ocenione będzie na pewno zgodnie z literą prawa.

Jakiekolwiek insynuacje, o udziale w spowodowaniu tej kolizji przez mundurowych są niepoważne i absurdalne.

Panie Mirosławie lub Panie Tomku, napiszcie proszę co ze strażackim samochodem. Byłem na stronie kieleckiego Echa i tam piszą, że w stłuczce brały udział dwa samochody cywilne, radiowóz i samochód straży, więc chyba nasz, tak można przypuszczać? Proszę to poruszyć lub wyjaśnić, gdyż widziałem ten samochód niedawno i wyglądał na nietknięty i wydaje mi się, że strona Echa wprowadza czytelnika w błąd?NDGNVE

Dziękuję za skierowanie pytania m.in. do mnie, ale myślę, że druh Mirosław będzie dysponował bardziej konkretnymi danymi odnośnie stanu technicznego samochodu i kontuzji strażaków, gdyż po prostu jest na miejscu, w Klimontowie.
Mogę jedynie potwierdzić to, co zostało już przez niego powiedziane. Uzupełnię tylko wypowiedź druha Mirosława o jedno zdanie. Staranowany przez Toyotę radiowóz uderzył w stojący na poboczu Opel Insignia, zabezpieczany właśnie przez wozy uprzywilejowane. Ot i całe zdarzenie.

Zapraszam do obejrzenia zdjęcia z tego zdarzenia.

[link widoczny dla zalogowanych]

Faktycznie, z treści tej notatki można to tak przyjąć, że w kolizji brał też udział samochód strażacki. Nie wiem skąd pochodzą takie dane. Podejrzewam jedynie, że osoba zamieszczająca tą wiadomość, bazowała na informacji, którą otrzymała np. z telefonu komórkowego świadka zdarzenia i stąd możliwa niedokładność w przekazie. Ale to tylko moje przypuszczenia.

Echo Dnia napisało prawdę.
W czasie wypadku, który jest już wyczerpująco opisany w poprzednich wątkach również samochód strażacki z Klimontowa zabezpieczający miejsce zdarzenia został potrącony przez sprawcę.
Na szczęście szkody nie były wielkie i z pomocą firmy ubezpieczeniowej szybko i sprawnie usunęliśmy uszkodzenia. Brawa dla ubezpieczyciela za szybką likwidację szkody.
Nasz pojazd jest sprawny i gotowy do podjęcia działań - w dzień i w nocy.

Naprawdę o wielkim szczęściu mogą mówić ratownicy i policjant będący na miejscu akcji. Gdyby nie ich sprawność i szybkie odbiegnięcie od kolejno taranowanych przez sprawcę pojazdów, to kto wie, co mogłoby się wydarzyć.
Zniszczony radiowóz kiedyś zostanie odkupiony, a blachy dają się naprawiać.
Patron strażaków św. Florian tym razem miał dobrą pieczę nad uczestnikami tej akcji.
Kończę ten temat, bo na pewno następny ciekawski zapyta np. czy pojazdy uprzywilejowane używały opon zimowych?
Odpowiadam - tak.
Tę sprawę prowadzi jak na razie właściwa służba i na pewno zrobi to dobrze.

Oby naszym strażakom - ratownikom w czasie akcji sprzyjał dobry los i szczęście, a ich bezpieczeństwo własne nie było nigdy zagrożone.
Tego właśnie życzę wszystkim ochotnikom, którzy bezinteresownie, z ogromnym zaangażowaniem systematycznie szkolą się, ćwiczą, a kiedy trzeba są gotowi nieść pomoc będącym w potrzebie - tak jak napisałem wyżej, w dzień i w nocy.

Mieszkam w Klimontowie od zawsze i od zawsze był tu komisariat Policji, z tego co wczoraj się dowiedziałem od nowego roku mają zlikwidować Policję w naszym miasteczku i przenieść do miasta Koprzywnica. Kto podjął taką głupią decyzję, co na to Rada Gminy i pan Wójt??????????????????

[link widoczny dla zalogowanych]

GRATULACJE!!!!

Nie wiem do końca czy to prawda, ale ponoć w komisariacie w Klimontowie mamy od niedawna nowego dzielnicowego, może ktoś to potwierdzić?

A więc tak: gmina Klimontów ma od 1 stycznia nowego dzielnicowego, a nad drzwiami posterunku wisi szyld, z którego jednoznacznie wynika, że "SUTRY" górą Very Happy

A więc od połowy lipca wielkie zmiany w Posterunku Policji: były kierownik do cywila i wymiana połowy załogi.
Myślę, że najwyższa pora! Very Happy