gość |
Wysłany: Nie 21:12, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
Ale pod tym linkiem jest tylko krótka zajawka. Ktoś wie, czy gdzieś w internecie można to znaleźć? Nie mam możliwości kupienia tej gazety.
[Zdaje się, to czasopismo nie posiada pełnej wersji online. Ale proszę wpisać w Google'u: nkwd byszówka, będzie trochę do poczytania - admin]
[ Jest też pełnotekstowy artykuł w ww e-czasopiśme, wersja beta:
"To, co NKWD stworzyło pod Klimontowem, określane jest w literaturze mianem „obozu ziemnego”. Podobne znaczyły gęsto cały szlak bojowy prącej na Berlin armii radzieckiej. Ten w Byszówce pod względem skali popełnionych w nim okrucieństw, był jednak szczególny." [...]
"Zdaniem Skarbimira Sochy, w Byszówce działała komórka likwidacyjna stacjonującej w Rudniku 25 dywizji NKWD. Świadkowie, którzy na początku lat 90-tych przesłuchiwani byli w śledztwie dotyczącym działalności obozu opowiadali zgodnie, że niemal codziennie widzieli jak wieczorem uzbrojeni konwojenci wyprowadzali z bunkrów po 4-5 osób i prowadzili w kierunku lasu. Potem słychać było strzały, a w końcu enkawudyści wracali sami.
Gdyby wykonać prosty rachunek i przemnożyć dzienną liczbę ofiar przez wszystkie tygodnie i miesiące funkcjonowania katowni, okaże się, że w Byszówce mogło zostać zamordowanych kilkaset osób."
Pełny tekst art. Rafała Staszewskiego z 29 XII 2011 r. W cieniu koszmarnych tajemnic czytaj... http://nadwislanski.pl/2011/12/29/w-cieniu-koszmarnych-tajemnic/ (4 lutego 2012) ] |
|