|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tpk6 Administrator
|
Wysłany:
Czw 14:22, 20 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń
|
[Kopia postu zawieszonego w innym temacie - admin]
Gość
Wysłany: 20 Mar 2008 10:52 am
Nakręcono krótki film prezentujący uroki Klimontowa.
Czy wydano go już na CD?
A może wziąć przykład z p. Jana Mączki - piekarza sandomierskiego (Sandomierzanina Roku 2005), który będzie promował miasto ciastkiem (jabłkiem sandomierskim, rogalem tatarskim)?
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiele miejscowości ma swoje niekoniecznie "słodkości" kojarzone z miastem: Kazimierz Dolny - koguty i kulebiaki, Kraków- precle, Poznań - rogale marcińskie, Toruń - pierniki, Wadowice - papieskie kremówki, Wilno -zeppeliny (duże gotowane pyzy ziemniaczane nadziewane mięsem), Monachium - białe, cienkie kiełbaski podawane ze słodką musztardą, itd., itd.
A w Klimontowie, który posiada tak dobre pieczywo i smaczną lokalną kuchnię?
Może na Św. Jacka zorganizować konkurs z degustacją (po ulgowej cenie?) specjalnych propozycji promujących Klimontów, tj. wypieków (produktów kuchni) zgłoszonych przez miejscowych (gminnych?) piekarzy lub gastronomów?
Goście oceniliby, co najlepiej nadaje się na taką promocję Klimontowa "przez żołądek".
Dodatkową zachętą mogłaby być nagroda losowana wśród oddających głosy na produkt, który otrzymał najwięcej wskazań.
Z.Sz.
PS Ciekaw jestem, czy w Klimontowie przeszedłby pomysł nadawania tytułu "Klimontowianina Roku...", który byłby pewnego rodzaju gratyfikacją psychologiczną dla wyróżnionej osoby za jej szczególną postawę obywatelską? Jeden ze sposobów na przełamanie marazmu społecznego?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tpk6 dnia Wto 12:46, 17 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|