SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Nareszcie coś się zaczyna dziać!
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> W Klimontowie życie prawie jak w Madrycie!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kozak
AKTYWNY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Pon 14:39, 14 Gru 2009


Dołączył: 02 Paź 2007

Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Witam uprzejmie czytających to zamierające forum.
Pozwoliłem sobie na utworzenie nowego tematu i mam nadzieję, że kogoś nim zainteresuję.
Otóż od pewnego czasu zaobserwowałem w naszej Gminie kilka nowych inwestycji:
-droga do Sandomierza przez Świątniki,
-hala gimnastyczna przy ZSP,
-park Katyński w Byszowie,
-chodniki na ul. Osieckiej,
-chodnik na cmentarzu,
-no i to co najbardziej mnie cieszy "Orlik" przy Gimnazjum.
Być może coś pominąłem, nie znam wszystkich inwestycji, ale mam nadzieję, że lista ta zostanie uzupełniona.
Chyba to zasługa zbliżających się wyborów, ale to dla mnie mieszkańca gminy nie ma znaczenia!
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kozak dnia Pon 14:44, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Tomek Psiuch
EKSPERT FORUM
PostWysłany: Wto 9:24, 15 Gru 2009


Dołączył: 28 Lip 2008

Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa

Położono asfalt i chodnik na ul. Reymontowskiej.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
malwina07
NOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Śro 12:45, 16 Gru 2009


Dołączył: 08 Gru 2009

Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Bardzo dobrze, że coś się wreszcie ruszyło.
Cieszy mnie, że na cmentarzu w Klimontowie można normalnie chodzić (mam na myśli kostkę na chodniku), zwłaszcza w deszczowe dni, kiedy wszędzie zalega błoto.
Dawno nie odwiedzałam Klimontowa, ale okolica przed bramą cmentarną również wygląda lepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
robert.s
UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Pon 22:10, 18 Sty 2010


Dołączył: 17 Kwi 2009

Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Orlik jest wystrzałowy - efekt skali /hyhy/ w oczach a wkład finansowy. Podobno nawierzchnia nie zniszczy się przez 10 lat, a za pięć trzeba będzie włożyć to samo, bo się przypadkiem pod naciskiem trampka wytrze za szybko.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Czw 0:16, 04 Lut 2010






Pierwsze powstałe boisko 'Orlik' mieści się w Izdebkach koło Krosna. Proszę tam zadzwonić panie s i zaskoczyć ich wiadomością, że taki Klimontów, w niedalekiej przyszłości drugi raz włoży finansowo to samo, co przy budowie boiska, gdyż się przypadkiem sztuczna trawa wytrze zbyt szybko pod naciskiem trampka. Proszę zrobić to dopiero wtedy, jeśli ten fakt będzie miał miejsce. Ciekawi mnie, czyj to będzie trampek i jakiej będzie marki? - hyhy.
Gdyby każdy z nas wzorem pana s, tak podchodził do sprawy, to chyba nic nie miałoby racji bytu przez takie rozumowanie - chodnik, asfalt czy nawet omawiany teraz Orlik. To śmieszne. Przecież nawet przy kupnie np. samochodu, nabywca liczy się z tym, że nie kupi perpetuum mobile, i że będzie musiał po jakimś czasie wymienić np. opony, akumulator, oleje, rozrząd, świece itp. On o tym wie i nie zrezygnuje z kupna auta.
Tak samo w przypadku Orlika, jest teraz budowany i liczymy się z tym, że coś kiedyś w końcu się popsuje, zużyje.

Panie s, wstrzymajmy się z takim zniechęcaniem społeczeństwa. Pańskie wypowiedzi są bardzo sceptyczne. Gadasz człowieku jak maruda lub tetryk. Za kadencji poprzedniego wójta kompletnie nic się nie działo, ale jakoś o tym nic waść nie wspomniał, ciekawe dlaczego?
Wyręczę w odpowiedzi - bo nic się nie działo i dlatego nic się nie pisało, więc przestań człowieku ironizować to, co ktoś próbuje zrobić i zniechęcać wszystkich banalnymi następstwami.
Owszem, są one możliwe i nawet jeśli się zdarzą, to według mnie naturalna kolej rzeczy?

Patrząc na inne twoje wpisy panie s widzę, że się nakręcasz z postu na post, ale to tylko słowa, słowa, słowa i nic więcej. Myślisz, że takim pieprzeniem, wielce tu pomagasz? Jesteś więc w błędzie. Popisałeś sobie trochę i zniknąłeś w angielskim stylu.
Panie s, nie podoba mi się pański sposób wypowiedzi. Najpierw twierdzisz, że Orlik jest wystrzałowy, a potem zrzędzisz i narzekasz. Teraz ja się zaśmieję z takich metod - hyhy.

Nie pytam, co Anglia i Holandia mogły dać tobie, pytam - co ty możesz dać dla Klimontowa? Czy chodzi tu o samo gadanie? - więc lepiej przestań tylko gadać!
robert.s
UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Pią 0:34, 12 Lut 2010


Dołączył: 17 Kwi 2009

Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Panie gościu, ja od siebie nie muszę nic dawać, gdyż śmieję się lub nie z tego co należy do właściwości zadań publicznych - i nie widzę w tym miejscu odnośnie tego nic, co mogło powodować taką reakcję jak Pańska/Pani. Ja tam trampka pierwszy pewnie nie postawiłem, i mam nadzieję, iż to miejsce będzie skwerem, o którym mieszczański okruszek rzucony dla gołębia cieszącego się w locie ciągle gada chwalącym wszystko lub wymagającym Klimontowianom.
Pisał niejednokrotnie z Nas pod napięciem poprzedników - tu: wyrażamy się w tym miejscu lekko - więc możliwe jest i takie napięcie po przerzuceniu tylu stron i dotarciu do miejsca tego. A ja chciałem w międzysłowiu zwrócić się do takich Gości jak Pan, iż inwestycja mogłaby być tańsza względem tego, co na co dzień mógłbym widzieć, wyjeżdżając do szkoły położonej w innym mieście z przystanku autobusowego. Kwota to jedno, to iż już to jest to drugie, ale tego co do tej pory zaobserwowałem nie wymaże Pan z mojej głowy, iż jako osoba doświadczona i kształcąca się w swoim zakresie, wiem również o drugiej stronie - chociażby o życzeniach osób, które w zakresie sportu mają więcej widzenia niż tylko wyraz.
To tyle, odnośnie krajów zachodnich - to w TUI.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
gość
Gość
PostWysłany: Pią 9:31, 12 Lut 2010






Nie mogę nadal zrozumieć Pańskiej ciężkiej prozy. Uważa Pan chyba nadal, że Pański język jest w 100 % zrozumiały dla czytelnika? Nic bardziej mylnego. Pisze Pan nadal mało zrozumiale i niestety słabo stylistycznie, pozostawiając za sobą całą masę niedomówień i niejasności interpretacyjnych.
To Pan zdaje się przedstawiać swoją osobę, jako mało zadowoloną z poczynań władz lokalnych i wiedzącą wszystko lepiej, bardziej ekonomicznie i w ogóle naj... co daje się zauważyć w gros poruszanych przez Pana tematach. Jednak czy zasadnie?
Męczy mnie już (kombinowanie) przestawianie wyrazów dla ich prawidłowego brzmienia fonetycznego (w moim oczywiście mniemaniu) i doszukiwanie się potrzeby użycia tu okruszka i gołębia na tym (wg Pana) skwerze. To dziwna formuła lub raczej śmieszna teraz nazwa tego miejsca. Nawet nie chcę już wiedzieć, co to jest to TUI i czemu służyć ma tu wyraz sport i jego widzenie przez innych - tu chyba najbardziej zainteresowanych tym przedsięwzięciem (dzieci, młodzież).

Dał Pan znać o sobie na dużej części tematów w podobnym, mało zrozumiałym stylu, więc proszę jeszcze zaznaczyć swoją fachowość na pozostałych. Czy we wszystkich tu dziedzinach (forum) jest Pan aż takim fachowcem? Odwagi, tam Pana jeszcze nie było. Proszę popatrzeć, gdzie jeszcze brakuje Pana wpisów. Proszę pozwolić sobie na upust kolejnych nutek dla lokalnej dekadencji czy raczej wątpliwej nowoczesności czy postępu. Ale Pan chyba wie lepiej, czym to jest w danej chwili. Ciekawi mnie kolejna porcja usterek i wad w Pańskim wykonaniu. Zobaczymy jak Pan poradzi sobie z innymi wyzwaniami. A jest w czym wybierać.
Proszę zaspokoić jeszcze moją ciekawość i powiedzieć, czy mój język i styl pisowni jest czytelny i wyrazisty dla Pańskiej osoby? - czego niestety ja o Pańskich wpisach powiedzieć nie mogę.
Gr
Gość
PostWysłany: Wto 23:23, 16 Lut 2010






To powinni „drukować w Szpilkach, a być może nawet w Karuzeli”…
Gr
Gość
PostWysłany: Wto 23:25, 16 Lut 2010






„… osób, które w zakresie sportu mają więcej widzenia niż tylko wyraz.”
Tomek Psiuch
EKSPERT FORUM
PostWysłany: Śro 9:06, 17 Lut 2010


Dołączył: 28 Lip 2008

Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/Warszawa

Gr napisał:
To powinni „drukować w Szpilkach, a być może nawet w Karuzeli”…


Tekst Anioła w rozmowie z profesorem Dąb-Rozwadowskim. Dobre.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sioul
Gość
PostWysłany: Pią 21:33, 10 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Sob 6:06, 11 Wrz 2010






Opatowska najładniejszą ulicą we wsi Klimontów Laughing
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> W Klimontowie życie prawie jak w Madrycie! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Bearshare


Regulamin