Pierwsza trafiona inwestycja - kąpielisko

W Madrycie upały, u nas jeszcze nie, ale w Szymanowicach przy zalewie powstaje kąpielisko (podobno ma być czynne za tydzień). Mają też być ratownicy.
Bogoryjacy przyjeżdżajcie i uczcie się pływać! Już nikt nie utonie.

Wreszcie wójt pomyślał o zgubnym wpływie efektu cieplarnianego na swoich mieszkańców i turystów. Brawo! Razz

No właśnie wróciłem z kąpieliska, ciepła woda, piaszczyste dno, ratownik, piękne dziewczyny w bikini (szkoda, że nie toples), przecież o to chodziło!!!!

Jeszcze jakaś przystań dla, np.rowerów wodnych, kajaków, a może jakieś pole namiotowe, zapiekanki (nie wspomnę o kebabie) i już się kasa kręci, tego wam potrzeba w Klimontowie - trochę inicjatywy i będzie praca, a przy tym kasa.
Pozdro

Dzięki operatywności Wójta mamy kąpielisko, które cieszy się dużym powodzeniem wśród mieszkańców nie tylko naszej gminy. Wypadałoby jak najszybciej nadać jakąś ciekawą nazwę temu miejscu.

Może internauci podsuną władzom jakiś pomysł?

Nie wystarczy nazwa 'kąpielisko/zalew w Szymanowicach'?

Jeżeli nie to może:

Kąpielisko im. Świętego Mikołaja z Miry, patrona bednarzy, wytwórców guzików, cukierników, gorzelników, dzieci, flisaków, jeńców, kupców, sprzedawców perfum, sprzedawców wina, sprzedawców zboża i nasion, marynarzy, uczonych, młynarzy, kancelistów parafialnych, piekarzy, pielgrzymów, piwowarów, podróżnych, rybaków, sędziów, studentów, złodziei, żeglarzy, notariuszy, panien pragnących wyjść za mąż i więźniów.

lub Kąpielisko im. Archanioła Rafaela (patrona żeglarzy)

ewentualnie
Kąpielisko im. św. Ekspedyta, patrona żeglarzy, studentów, egzaminatorów i hakerów.

Jakubie Pobożny - teraz poczytaj na temat marketingu.

O bogowie...
Myślisz, że to były poważne propozycje?

Jest 'kąpielisko w Szymanowicach' i nie rozumiem po co mu jeszcze jakaś nazwa. Chyba, że rzeczywiście nie znam się na marketingu.

Pozdrawiam, Wielebny Jakub.

Krytykanctwo z prowokacją ze wszech miar. Stop.

Byłabyś dobrą moderatorką Aniu.

Nie wiem..., czas mam tylko na moderowanie w pracy Wink

. Poza tym, nie mogę obiecać, że na przyszłość będę też tak obecna jak teraz.
To jak z tym kąpieliskiem w Szymanowicach, opłaca się jechać na Jarmarki i od razu wpaść tam?

Jarmarki jak jarmarki - cudów nie należy się spodziewać. Ale jeżeli nie byłaś jeszcze na kąpielisku, warto przyjechać.

Dzięki, przyjadę popatrzeć; pływanie mi nie wychodzi Smile

„Kąpielisko” – bardzo trafna nazwa, ale jedynie wówczas, gdy ten kawałek wody będzie służył tylko lokalnej społeczności. Dla mieszkańców gminy taka nazwa wystarczy.

Patrząc jednak bardziej perspektywicznie, to miejsce może przyciągać do nas również turystów. Już podczas tych upalnych dni spotkałam nad kąpieliskiem rodziny z Ostrowca i Starachowic.

Kąpielisko może być więc wizytówką rekreacji i wypoczynku na naszym terenie oraz formą promocji naszej miejscowości. Tym bardziej, iż z wypowiedzi Wójta wynikało, że infrastruktura wokół niego będzie rozwijana i nie skończy się tylko na dołku z wodą .

Czytając wyniki badań wody Sanepidu zwróciłam uwagę, że w rubryce nazwa kąpieliska – jest pusto.
Dlatego też zasugerowałam, że to miejsce wypoczynku mogłoby mieć jakąś nazwę własną, charakterystyczną dla tego miejsca i rozpoznawalną na terenie szerszym niż gmina.
Nie wiem więc Jakubie, dlaczego ten pomysł tak wykpiłeś?

Do Pani B. Marii.

Czytając Pani posty odnoszę wrażenie, że stała się Pani nieoficjalnym rzecznikiem Pana Wójta. Być może zasadne będzie kierowanie pytań w sprawach gminy do Pani, bo Pan Wójt milczy jak głaz. Co Pani na to?