|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tpk6 Administrator
|
Wysłany:
Sob 22:50, 27 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń
|
[Z ciekawego postu Gościa MM zamieszczonego gdzie indziej utworzyłem tutaj nowy wątek- zapraszam do lektury i wypowiedzi Admin]
Dyskusje na forum dotyczą spraw ważnych i jeszcze ważniejszych. I tak trzymać. Oczywiście najbardziej kompetentni do wypowiadania się na forum są obecni mieszkańcy Klimontowa, bieżąco stykający się z różnymi problemami i bardziej lub mniej trafnymi decyzjami miejscowych władz.
Ponieważ dyskusja na forum przebiega dość drętwo, a administrator zachęca także do wspomnień, chcę "rzucić" temat, który przywoła wspommnienia byłych Klimontowian i skieruje choć na chwilę ich myśli w kierunku tego uroczego miasteczka.
W młodości dokładnie spenetrowałem ruiny i podziemia bezpańskiego wtedy zamku w Ujeździe, ruiny pałacu w Górkach i podziemia obydwu klimontowskich kościołów. Nie udało się jedynie wejść do podziemi biegnących pod klimontowskim rynkiem. Wejście do tych podziemi znajduje się na terenie prywatnym w kamienicy Rynek 16, gdzie kiedyś mieszkali państwo Lipcowie i gdzie mieścił się sklep spożywczy "Dwikozy".
Co nie udało się mnie, udało się mojej siostrze, która wraz z córką państwa Lipców "wybrały" się kiedyś na zwiedzanie podziemi. Z ich relacji wynika, że podziemia są obszerne, obudowane cegłą i nie wiadomo gdzie się kończą.
O wielopiętrowych podziemnych lochach wspomina także krótko pan Eugeniusz Niebelski w książce "Klimontów i okolice", strona 26.
Może ktoś zna historię powstania tych podziemi, kiedy je zbudowano, w jakim celu, dokąd prowadzą itd.?
Pozdrawiam forumowiczów
MM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |